W zeszłym roku miałem wykład w Las Vegas przed ponad tysiącem słuchaczy na temat: Jak rozwijać swą świadomość uzdrawiającą. Po wykładzie podszedł do mnie młody lekarz i opowiedział mi interesujące i wzniosłe przeżycie.
Pewnego wieczora został wezwany do dziewczyny, której rodzice nie uznawali ani chorób, ani lekarzy. Jej ojciec powiedział lekarzowi:
– Moją córkę opanowało uczucie lęku i boi się, że musi umrzeć.
Lekarz zbadał dziewczynę i wyjaśnił ojcu, że córka ma wprawdzie czterdzieści stopni gorączki, ale będzie zdrowa, nic groźnego jej nie jest i nic nie zagraża jej życiu.
Dziewczyna poprosiła lekarza, aby modlił się razem z nią. Ponieważ był bardzo religijny, razem z nią czytał po cichu Psalm 23. Maria nie chciała zażyć żadnego lekarstwa, ponieważ było to sprzeczne z jej przekonaniami.
Lekarz zapewnił mnie, że mocno wierzył w jej wyzdrowienie i wyobrażał ją sobie jako zdrowego, doskonałego człowieka.
Żadnej terapii, poza wiarą i sugestią zdrowia
Miesiąc później młodego lekarza odwiedził brat dziewczyny, który był odnoszącym sukcesy chirurgiem. Jego kontakty z rodzicami i siostrą były bardzo ograniczone, ze względu na ich przekonania, które jemu nie odpowiadały.
Zapytał, jaką terapię zastosował młody lekarz u jego siostry. Okazało się bowiem, że dziewczyna miewała regularnie dwa lub trzy ataki epilepsji na tydzień. Teraz jednak uwolniła się całkowicie od wszystkich symptomów. On sam przez wiele lat próbował nadaremnie skłonić siostrę do brania lekarstw przeciw epilepsji.
Młody lekarz opowiedział bratu pacjentki, że nie zastosował żadnej terapii, zasugerował jedynie dziewczynie, że będzie zdrowa, że nie istnieje żadne zagrożenie dla jej życia, a proces powracania do zdrowia rozpoczął się od razu.
Obaj lekarze potrzebowali trochę czasu, by opanować swoje zdumienie. Brat dziewczyny przerwał w końcu milczenie:
– A więc zaaplikował pan jej jedynie transfuzję wiary, wzbudził w niej wiarę w uzdrawiającą moc Boga. Pozytywne sugestie znalazły drogę do podświadomości mojej siostry, a podświadomość uzdrowiła ją.
Młody lekarz powiedział mi:
– Gdybym wiedział, że jest epileptyczką, moja postawa nie byłaby z pewnością tak pozytywna i ufna. Teraz rozumiem, że mojej wyobrażenie całkowitego zdrowia i moja bezwarunkowa wiara w jej wyzdrowienie dotarły do jej podświadomości, a moje przekonanie oraz nowa, odmieniona postawa dziewczyny spowodowały wyzdrowienie. Minął już rok, a Maria nie miała ani jednego ataku. W międzyczasie wyszła za mąż,; nawet sama prowadzi samochód.
Zmiana nastawienia może nadać wszystkiemu pomyślny obrót! Biblia mówi „wiara twoja uzdrowiła cię, idź w pokoju” (Ewangelia św. Łukasza, 8,48?
fragment: Nieskończone źródło twojej mocy
autor: Joseph Murphy